ďťż
  zmagania poetyckie odsłona 19 - głosowanie Home          uDeXa.pl          Blokus          I Runda          1.04.08          Gladiator


Odnośniki felici portal The Perfect House Electro House music 19.12.09 Tora-Tora Gold Vol. 19 | Miku Tanaka | Uncensored Va - Electro-House Boom BOX (19.09.2009) VA-Electro-House Boom BOX (19.12.2009) VA-Exclusive House Music Release (19.01.2010) VA-Club Mp3 by Dj Serg (19.12.2009) 1pondo [121909-737] - Release Date: 12/19/2009 Cruelty Party Melanie Jane | 296.19 MB | HF Caribbeancom [011910-274] - Uncensored (2010/01/19) [4/19] Sky Angel Vol.94 : Kana Miura
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • zambezia2013.opx.pl

  • Newsletter Your E-mail Address:

      Subscribe
      Un-Subscribe



    Login here
    Uid 
    Pwd
                
                         
             

     

    Search This Site
    two or three keywords

              
    Tell a Friend About This Web Site!

    Your Email  
    Friend's Email
    Message

         

                                           

                                                                                                                                         

     
    Welcome to ArticleCity.com

    felici portal

    Rozpoczynamy głosowanie na najlepszy wiersz w 19 odsłonie zmagań poetyckich

    Możecie głosować na dwa wiersze.
    Głosowanie zakończy się za 2 tygodnie w niedzielę 12 Lipca o godzinie 20.

    Oto utwory, które biorą udział w konkursie:

    "krok-życie"

    blask cię onieśmiela przypierając
    do ściany lęki, głowisz się
    nad krokiem w przyszłość?
    ociemniały od pytań zatracasz
    zdolność kojarzenia, pragnąc
    powrotu embrionalnego spokoju.
    już nie czas na sen, pora
    ruszyć dalej kalecząc się o
    doświadczenia brodzące łzami.
    otwórz się na wołanie drogi,
    wzywa marzenia.

    Strach

    zapadłam się pod ziemię naiwności
    potykając się o sznur cierpienia
    dzisiaj i jutro zbyt smutne
    aby wyrazić to językiem pędzla
    więc piszę piórem

    na kolejnej stronie ktoś pogasił latarnie
    ciągnąc mnie za sobą
    w tą kałużę mroku
    zanadto drżą mi dłonie
    by nie rozetrzeć tuszu

    padam na kolana
    spodnie przeżarte wyrzutami sumienia
    nie chronią przed upadkiem

    uciekam
    z krzykiem prawie niemym
    ku następnej przepaści

    Schronienie

    Zbuduj w sobie schronienie w bólu, smutku otchłani
    Niech resztki Słońca opętają Twoją duszę i owiną szczelnie.

    Zbuduj, zbuduj tratwę wśród krzyczącego, rozpienionego oceanu
    Niech nadzieja ujrzenia przyjaznego brzegu nie utonie i zakotwiczy się.

    W ciszy cienia odnajdź skrawek poszukiwanego
    i zbuduj w sercu swym nowy świat.

    Pokonaj. Pokonaj swój strach.

    bez tytułu

    Czasami się boję
    Tak zwyczajnie
    Bez pięknych słów
    I wyszukanych metafor

    Boję się tego świata
    I w nim ludzi
    Was
    Nas
    Siebie

    Uciekam wtedy
    Daleko w nieznane
    Ale lęk nie mija
    Zamykam więc oczy

    Już tylko
    Pustka
    Cisza
    Ja

    I wszechobecny strach

    ma wielkie oczy

    są takie widma
    których nie pomieści konfesjonał
    rdzawe mury umysłu
    wypatrują rozpaczliwie
    pętli

    Odcienie
    których nie nasyci
    żaden głód
    krzepią się drżeniem relanium i zdradą

    małym dziewczynkom
    nie czyta się już bajek
    dojrzałe przedwcześnie
    obgryzają paznokcie
    opłakując
    zgniłe dzieciństwo

    są takie ściany
    przed którymi ugina się sam Bóg
    pospiesznie zabiera z ksiąg
    wiarę Nadzieję miłość

    Istota strachu

    Pędzony wichrem grzechu,
    pychą nieskromnych marzeń,
    przybyłem tutaj Panie,
    bo jestem twym obrazem.

    Na podobieństwo twoje,
    czując się ziemi panem,
    w parowie niepewności,
    gdzie ściana widzi ścianę,

    myśląc,

    z tobą tylko i strachem,

    nagi pozostanę,

    by zrozumieć.

    A kiedy stąd powrócę,
    gdzie ludzi żyje mrowie,
    wyjawię istotę strachu,
    poznaną dzięki Tobie.

    STRACH

    Śladami umarłych chwil
    co piekła kładą kres

    Błękitem wabi świt.

    W uczciwym cierpieniu
    i w mrokach kochania

    Tak żyli ludzie prości.

    Talitha kum
    i bój się dni
    w otchłaniach wieczystej miłości.

    Oraz wiersz, który nie bierze udziału w głosowaniu /posiadający więcej niż 20 wersów/ :

    bez tytułu

    Strach obleczony w ludzką skórę
    skulony, zamknięty w sobie
    siedzi z dala od światła
    boi się

    Strach rozkłada swe skrzydła
    nietoperza, słychać szelest
    w ciemnej uliczce
    i jęk

    Strach otwiera zaciśnięte dotąd
    oczy, pustym spojrzeniem
    omiata bezmiar pustki
    lęka się

    Strach zapada się w niepamięć
    rozpamiętuje, patrząc nie widzi
    współczując nie czuje
    drży

    Strach zatopiony w swym wnętrzu
    pływa, po powierzchni
    próbuje dotknąć życia
    nie może

    Strach ulatuje z dymem
    papierosowym, rozpływa się
    z płuc wypuszczony
    ciężko opada

    Pokrywa pyłem stopy, łydki
    uda, łono, dłonie, usta, oczy, płuca
    powraca do krwiobiegu
    nieustraszony
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • sprzedamnadjeziorem.opx.pl
  •  

     


    Copyright Š 2001-2099 - felici portal